poniedziałek, 4 sierpnia 2014

7. Chmury nad miastem

HEL


   W trakcie pobytu we Władysławowie, ze względu na złą pogodę, postanowiliśmy wybrać się na Hel. Bilety nie kosztowały dużo, gdyż zakupiłem je w ofercie "TAM I POWRÓT". Swoje wyczekaliśmy w kolejce do kasy. Tego dnia na Hel wybierało się bardzo dużo ludzi. Pociąg był cały załadowany, a na dalszych stacjach dosiadali się kolejni podróżni. Zdarzało się, że nikt nie był w stanie wsiąść!!! Ale nam na szczęście udało się znaleźć miejsce siedzące :)  Podróż zajęła ok. 1h. 



Miejsce:Hel 

Cel:Zwiedzenie miasta, spotkanie z kolegą

Trasa: Władysławowo -> Hel


   Od rana pogoda była nie najgorsza. Lecz gdy zajechaliśmy przywitały nas błyskawice i deszcz. Zdążyliśmy jedynie porobić sobie kilka zdjęć. Chcieliśmy zwiedzić fokarium, ale kolejka była dłuuuga i zajęłoby to nam cały czas, który przeznaczyliśmy sobie na zwiedzanie miasta.  

     W tym czasie na Helu był nasz kolega i mieliśmy dobrego przewodnika :) Poszliśmy m.in. zobaczyć bunkry, port, cypel. Po dłuższym czasie nastała pora na obiad :) Udaliśmy się do jednej knajpki, w której niestety dość sporo czasu czekaliśmy na jedzenie, ale warto było czekać na takie smaki :)
   
 W oczekiwaniu na pociąg. Władysławowo.


Tutaj już pasażerowie nie wsiedli :) Jastarnia.




 Widok na Zatokę Pucką.










W drodze powrotnej do Władysławowa również pociąg był załadowany po brzegi! :)
   
   Pomimo, iż pogoda nie dopisała uważamy, że morze podczas burzy ma swój niepowtarzalny urok :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz